Jedno z ważniejszych kubańskich miast.
Powinno znaleźć się w programie każdej ambitnej wycieczki. Z wizyty na pewno będą
zadowolone osoby zainteresowane historią. W Santiago znajduje się bowiem kilka
ważnych z tego punktu widzenia miejsc. Założone przez hiszpańskiego
konkwistadora Diego Velázquez de Cuéllara w 1514 roku szczyci się chociażby
najstarszym zachowanym budynkiem na wyspie. W okresie kolonialnym, przez pewien
czas, było stolicą kraju i drugim po Hawanie, najważniejszym portem w Nowym
Świecie. Od ataku na tutejsze koszary Moncada Fidel Castro rozpoczął kubańską
rewolucję.
Miasto położone jest na południo-wschodnim końcu wyspy, w odległości niemal 900 km od Hawany. Ze stolicy najwygodniej dostać się tu samolotem. Przelot zajmuje od 1,5 do 2 godzin, w zależności od rodzaju samolotu, który akurat zostanie podstawiony.
Międzynarodowe lotnisko nosi imię Antonio Maceo, urodzonego w Santiago bohatera walk o niepodległość Kuby z XIX wieku. Jest zaskakująco niewielkie. Z samolotu pieszo wędruje się do małej hali przylotów, w której jest tylko jedna taśma bagażowa. Dzięki temu tracimy tu mało czasu, bagaże pojawiają się szybko i można ruszać w drogę.
![]() |
Jeden z kolonialnych budynków w Santiago |
To najcieplejsze miejsce na Kubie. Po dwugodzinnym locie od razu wyczuwamy dużą różnice w temperaturze w stosunku do Hawany. Upalnie jest tu już na samym początku marca, choć formalnie, to jeszcze jest zima. Najwyższe temperatury są w lipcu, akurat w porze obchodzonego tu wtedy karnawału. Ważne dla miasta wydarzenie, z kilkusetletnią tradycją ma miejsce pomiędzy 18 a 27 lipca.
Karnawał w Santiago
Zwiedzanie Santiago zaczynamy od
wizyty w twierdzy Castillo del Morro (oficjalna nazwa to Castillo de San Pedro
de la Roca). Położony nad morzem zamek wpisany został na listę UNESCO jako
przykład wyjątkowo dobrze zachowanej hiszpańskiej architektury obronnej. Przy okazji
można zjeść obiad w restauracji znajdującej się przed wejściem do twierdzy.
Warto, bo z tarasu rozpościera się piękny widok.
Turystów przyciąga ładne centrum
miasta, gdzie wokół placu Parque Céspedes wznoszą się najbardziej charakterystyczne
budynki, w tym monumentalna katedra Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny
(Catedral Metropolitana de Nuestra Senora de la Asuncion). Tuż obok znajduje się
dom Diego Velázqueza, uważany za najstarszy budynek na Kubie (pierwsza połowa
XVI wieku). Dziś mieści się w nim muzeum. Na środku placu ustawiono pomnik Carlosa
Manuela de Céspedesa, dziewiętnastowiecznego bohatera narodowego, wsławionego
walką o zniesienie niewolnictwa. Po jego lewej stronie dumnie wznosi się ładny
hotel Casa Granda, ongiś chętnie wybierany przez kubańskie elity, dziś zdominowany
przez turystów. Dalej mamy ratusz, z balkonu którego Fidel Castro wygłosił
przemówienie ogłaszające zwycięstwo nad wojskami Batisty.
![]() |
Parque Céspedes, katedra |
A skoro o rewolucji mowa, to wszystko zaczęło się właśnie w Santiago. Będąc tu nie raz usłyszycie o 26 lipca. W oficjalnej wykładni najnowszej historii Kuby dzień ten zajmuje szczególne miejsce. W 1953 roku Fidel Castro z grupą bojowników próbował zająć tutejsze koszary. Atak się nie powiódł, większość rewolucjonistów zginęła, a datę tę potraktowano jako symboliczny początek rewolucji.
Dawne koszary są dziś miejscem,
które odwiedzają wycieczki. W jednym ze skrzydeł dużego budynku ulokowano
muzeum, którego głównym celem jest kultywowanie pamięci ataku z 26 lipca. W
pozostałych pomieszczeniach znajduje się szkoła. Muzeum w dawnym stylu, nie
najlepszej jakości, może być atrakcją dla osób zainteresowanych historią kubańskiej
rewolucji.
![]() |
Koszary Moncada |
Nieopodal parku Cespedes znajduje się Museo Bacardi, najstarsze muzeum na Kubie, istnieje od 1899 roku. Kolekcja jest różnorodna (może lepszym określeniem byłoby słowo: przypadkowa), od eksponatów z czasów wojny o niepodległość po egipską mumię
Wartym odwiedzenia miejscem jest
również tutejszy cmentarz Santa Ifigenia. Tu pochowany jest jeden z ważniejszych
narodowych bohaterów, José Martí, poeta, pisarz i przywódca ruchu
niepodległościowego drugiej połowy XIX wieku. Na jego grobie ustawiony jest największy
monument. Tuż obok znajduje się grobowiec Emilio Bacardi. Zmarły w 1922 roku
przedsiębiorca był również politykiem i
pisarzem, ale do historii przeszedł jako jeden z twórców najsłynniejszej na
świecie wytwórni rumu. Nieco dalej znajdujemy grób Compay Segundo, kompozytora,
gitarzysty i wokalisty, współtwórcy zespołu Buena Vista Social Club. Jego dziełem
jest m.in. piosenka "Chan Chan".
Compay Segundo, Chan Chan
Uwaga! Przy wejściu na cmentarz
obowiązują bilety, również na fotografowanie. Obiekt jest pod specjalnym
nadzorem mundurowych i nie wolno wchodzić na jego teren kiedy pada deszcz. Ta
dziwna z pozoru reguła, wyda się oczywista, kiedy już znajdziemy się na terenie
nekropolii. Wyłożone marmurem aleje zasłużonych w czasie deszczu są pełne wody.
![]() |
Grób Compay Segundo |
Santiago de Cuba, drugie co wielkości miasto na wyspie, jest przystankiem przed dalszymi podróżami. Stąd ruszamy na wschodni kraniec wyspy, do Baracoa, czyli najstarszej osady na Kubie. Po drodze przejeżdżamy przez Guantanamo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz