piątek, 25 marca 2016

Pinar del Río i Viñales

Region ten uważany jest za jedno z najładniejszych miejsc na Kubie. Prowincja Pinar del Río znajduje się w zachodniej części wyspy, na jej terenie leży słynna dolina Viñales.

Viñales
Malowniczy teren oraz sąsiedztwo Hawany sprawia, że każdego dnia przyjeżdża tu wielu turystów. Ze stolicy to zaledwie 2,5 godziny jazdy. Droga jest dobra, dwupasmowa, a ruch na niej niewielki. Na trasie jest ładny, nowoczesny (państwowy) zajazd, w którym zatrzymują się wycieczki. Są tu toalety, bar i sklepiki z pamiątkami. Najczęściej jest to pierwsze miejsce poza Hawaną, które odwiedzają turyści. Zresztą wszystko zrobione jest tu właśnie dla nich i niewiele ma wspólnego z kubańskimi realiami. Trudno oprzeć się wrażeniu, że ktoś to starannie reżyseruje. Nawet rolnik wychodzący z pola na parking dla autokarów wygląda jak model wydelegowany do fotograficznych objęć z turystami.

Wzgórza Viñales

O czterdzieści minut jazdy od zajazdu znajduje się pierwsza atrakcja, taras widokowy, z którego podziwiamy wyjątkowej urody wapienne wzgórza. Uformowane 150 mln lat temu ostańce erozyjne, zwane mogotami, dziś zachwycają, tworząc jeden z piękniejszych kubańskich krajobrazów. W 1999 roku Valle de Viñales wpisano na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

W wytwórni cygar

Tuż obok tarasu widokowego znajduje się pięknie położony Los Jazmines Hotel.

Kolejną z atrakcji są jaskinie krasowe. Wydrążone przez wodę szczeliny służą dziś turystyce. Najpierw niezbyt długi spacer wewnątrz groty, później przejażdżka łodzią, w czasie której podziwiamy stalaktyty przeróżnych kształtów. Miejscowi pokazują te przypominające suszący się tytoń, butelkę szampana, trzy statki Kolumba, konika morskiego, węża i krokodyla.

Stolica cygar

Rolniczy i słabo rozwinięty gospodarczo region Pinar del Río słynie z tytoniu najlepszej jakości. Tu jest uprawiany i suszony. Tu powstają też znane kubańskie cygara, choć już jakiś czas temu część znanych producentów przeniosło się do Hawany. Jadąc przez prowincję oglądamy pola, małe i skromne domki należące rolników oraz zbite z desek, koślawe suszarnie, jakby żywcem przeniesione z XIX wieku.

Fragment słynnego murala
Wycieczki oczywiście mają zaplanowaną wizytę w jednej z wytwórni cygar, gdzie można zobaczyć cały proces, od suszenia po zwijanie cygar oraz nabyć to miejscowe spécialité. Choć może kupować nie warto, wszak palenie rzucił już nawet Fidel Castro, oznajmiając, że cygara są dobre dla kubańskiej gospodarki, ale bardzo szkodliwe dla zdrowia.

Mural De La Prehistoria

Jednym z obrazów-symboli regionu stał się olbrzymi, kolorowy malunek na jednej ze stromych skał. Wykonany na zlecenie Fidela Castro, przedstawia ewolucję człowieka aż po ostatni etap rozwoju, którym jest „człowiek socjalizmu". Wycieczki odwiedzają to miejsce najczęściej przy okazji obiadu, ponieważ u stóp góry zlokalizowana jest duża restauracja obsługująca turystyczne grupy.

Rolnik pozujący turystom
Przedstawiony wyżej program to plan na jednodniową wycieczkę z Hawany. Wyjeżdżamy po śniadaniu, wracamy na późną kolację.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz